Geneza

Pomysł na założenie stowarzyszenia narodził się w naszych głowach po roku treningów i kilku startach w biegach masowych. Początkowo byliśmy przekonani, że bieganie to nie sport dla nas – nudne, ciężkie, bez emocji. Jednak pierwsze pokonane bariery, 5, 8, 10, 21 km i życiówki na tych dystansach uzależniły nas i wciągnęły.  Po kilku miesiącach było jasne, że bieganie to nie jest chwilowy kaprys, tylko nasza nowa pasja. Latem 2016 roku razem pojechaliśmy na zawody Ironman w Gdyni – Krystian jako zawodnik, Ania i Tomek jako kibice. Na mecie obiecaliśmy sobie, że w przyszłym roku naszym celem będzie maraton. Po wakacjach luźna myśl – „zakładamy stowarzyszenie” zamieniła się w serię spotkań, w trakcie których przelaliśmy na papier nasze pomysły – czego nam brakuje, co chcemy osiągnąć, do kogo chcemy dotrzeć. Zwołaliśmy znajomych z biegowych tras, z „polubień” treningów na Endo czy Facebooku. Wszyscy mieliśmy przekonanie, że jest więcej biegaczy, triathlonistów, rowerzystów, którzy tak jak my nie ścigają się wyczynowo dla zwycięstwa tylko dla poprawienia swoich wyników i pokonania siebie. 

Spotkanie założycielskie

Dnia 19 X 2016 roku spotkaliśmy się w starostwie, okazało się, że na nasze zaproszenie przyszło kilkanaście osób. Byliśmy zachwyceni – jest zapotrzebowanie – działamy! Podjęliśmy uchwały o założeniu Stowarzyszenia Rekreacyjno-Sportowego KLUB 42,2. Nazwa oczywiście nawiązuje do zaokrąglonej długości biegu maratońskiego, który jak się okazało kilku naszych nowych kolegów i koleżanek ma już za sobą. Wybraliśmy zarząd i komisję rewizyjną, ustaliliśmy wysokość składek. Po czym złożyliśmy do sądu dokumenty wymagane do rejestracji stowarzyszenia rejestrowego. Dnia 28 XI 2016 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku zarejestrował nasze stowarzyszenie bez uwag! Działamy.

W skład grupy założycielskiej weszli: Anna Komorowska, Anna Springman, Marek Piotrowski, Marek Wątroba, Robert Warszawski, Grzegorz Tracewicz, Mirosław Ostrowski, Wojciech Jabłonowski, Tomasz Tutak oraz Krystian Springman.

 

Pierwsze pomysły

Bieg Sylwestrowy Lębork

Bardzo wcześnie pojawiły się pierwsze pomysły na organizację stowarzyszenia – klubowe koszulki, wspólne treningi (środy o 19.00 i niedziele o 8.00  na stadionie w Lęborku), spotkanie świąteczne i wreszcie najbardziej wymagająca idea – organizacja biegowego pożegnania roku w postaci wspólnego sylwestrowego biegu.

 

Siłami członków stowarzyszenia przygotowaliśmy I edycję Biegu Sywestrowego, w którym uczestniczyły 72 osoby. Dało to nam ogromny zastrzyk energii, motywację do działania oraz ułożenia planów na przyszły rok.